czwartek, 30 grudnia 2010

Pierwszy dzień na blogu..

Hej!! 
Nie będe siebie opisywać gdyż  nie chcę aby ktoś mnie rozpoznał..

Tego bloga założyłam bo zainspirowała mnie moja koleżanka która sama taki pisze i mówi ze bardzo ja odpreża i może sie wyżyć gdy coś ja denerwuje..

A więc dziś jest 30.12.2010r. 

Dzisiaj w nocy spałam u mojej koleżanki Oliwi która mieszka w Strzekęcinie , to taka wioska blisko Koszalina. Jest ona krótko mówiąc zwałowa xD... Od godziny 12.30 boli mnie tyłek bo jak byłyśmy na sankach ^^ to ciagle sie wywracalysmy i "plast" na tyłek ;p..  nom ale cóż opłacało sie ;p. zabawa była mega.. Oli(-wia) ma sweet pieska.. nie pamietam rasy ale wyglkada jak bernardyn;] ... najlepsze było jak Rasti <pies> zjadł frytki z kuchni.. zapomniałam dodać ze Olix mieszka w domku jednorodzinnym, ale ona i jej mama mieszkaja na piętrze a jej kuzynostwo z rodzicami na parterze ;].. a i ma takiego słodkiego kuzyna Tomka.. ;].. jest ładny ale wydaje sie być głupkiem ;p ale ja i tak mam mojego Alexa ;] bardzo go kocham i go nie ostawie.. :*


Na dzsiaj chyba wystarczy :*